środa, 23 kwietnia 2014

Wygrałam Candy

Wygrałam super candy
u Ilony
szczegóły
TUTAJ
i
z samych Indii przywiezione
pewnie tam nigdy nie pojadę, więc mam takie pamiątki
listownik z "ichniejszego" drzewa i fajne pojemniki.
Dzisiaj do mnie dotarły:))


Zaglądajcie na blog 
do Ilony bo warto.


poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Seromakowiec lub makoserowiec


2 w 1


A to już końcówka, tak smakował, że znikał w błyskawicznym tempie


A to przepis na to super ciasto 2 w 1
Ciasto kruche wg mojego przepisu.
Masa makowa
500 g maku
miód
rodzynki, migdały, skórka pomarańczowa, cukier,
2 łyżki kaszy manny
Mak sparzyć wieczorem i następnego dnia przemielić 3 razy.
Dodać do niego wszystkie wymienione składniki i podsmażyć go w garnku ok 15 minut.
2 białka ubić na sztywną pianę i dodać do masy, dodać wszystkie bakalie i olejek pomarańczowy lub migdałowy w ilości wg uznania i wymieszać wszystko lekko łyżką.
Wyłożyć na kruche ciasto.
Masa serowa:
1.5 kg sera 
15 dkg masła roztopionego
8 jajek
cukier
2 łyżki kaszy manny
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka mąki pszennej
skórka pomarańczowa kandyzowana,
rodzynki,
migdały
otarta skórka z cytryny
sok z 1 cytryny
Wykonanie
Ser zmielić 3 razy
miksować z cukrem
dodawać po żółtku, mąkę, kaszę, masło i dalej miksować tak do końca. Dodać wszystkie bakalie plus olejek do smaku wg uznania - ja dodałam arakowy.
Wyłożyć na masę makową.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piec tak ok 15 minut po czym obniżyć temperaturę do 180 i piec jeszcze ok 45-60 minut. Wszystko zależy od piekarnika. 
Ostudzić i wydzielić domownikom, żeby dla was też coś zostało.
Smacznego. I tak w jednym cieście macie dwa.




Rolada z żółtego sera z pieczarkami




To rolada, którą każdego roku robi na Wielkanoc mój mąż.
A oto przepis - ze starego mojego zeszytu:
Składniki
40 dkg sera żółtego  Gouda w jednym kawałku
40 dkg pieczarek
2 serki topione
cebula
1/4 margaryny
sól, pieprz, ostra papryka

Na margarynie udusić pieczarki starte na grubej tarce, dodać cebulę pokrojoną w drobną kostkę. Pod koniec dodać 2 serki topione. Doprawić do smaku, dość mocno na ostro, bo ser żółty jest raczej mdły.
Ser włożyć do foliowego worka bez dziur i do gorącej wody na 40 minut.
Wyjąć na stolnicę gorący rozwałkować jak na roladę.
Na rozwałkowany placek serowy wyłożyć uduszone pieczarki i zwinąć roladę.
Zawinąć w folię spożywczą i ostudzone włożyć do lodówki. Kroić i podawać do chleba, oraz zagryzać do podanego alkoholu :))
Extra rolada i zawsze smakuje wyśmienicie.


piątek, 18 kwietnia 2014

Mazurek pomarańczowo-migdałowo-cytrynowy




To mój świąteczny mazurek
można powiedzieć, ze od kilku lat go powielam bo jest super w smaku, jesli ktos się jeszcze zastanawia to do dzieła.
Ciasto kruche
wg przepisu dokładnie tego
niczego w nim nie udoskonalać i nie dodawać jest idealne
a na upieczone wykładamy powyższą masę:
Na dużą formę robię masę z 
1 kg pomarańczy
4 cytryn
1 kg cukru
paczki płatków migdałowych. 
(możecie zrobić z połowy i też będzie tylko mniej)
Owoce szoruję i parzę w gorącej wodzie.
Ścieram na grubych oczkach tarki razem ze skóra miąższem, wyławiam tylko pestki. (mam pomocnika do tego rodzaju prac).
Wszystko to wkładam do gara dodaję 1 kg cukru, ok szklanki wody i smażę sobie aż do uzyskania gęstej masy, błyszczącej.
Masa ma smak słodko-gorzki-superowy.
Po usmażeniu dodaję płatki migdałowe (lekko wymieszam z masą 1 opakowanie )                       Zostawiam kilka płatków na przystrojenie:))
Masę rozsmarowuje na spodzie kruchym, przystrajam i zostawiam do całkowitego zastygnięcia, a potem to tylko palce lizać.
No i tak to wygląda jak widać, a jak smakuje? No cóż spróbujcie to się dowiecie.


poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Rzeżucha

Moja rzeżucha wybujała za wcześnie
więc ją zjemy i zasiejemy nową, ale czy do Świąt urośnie?


a tu zamieszkały w niej jakieś stworki


mają się dobrze :))


piątek, 4 kwietnia 2014

Chleb słonecznikowy żytnio-pszenno-orkiszowy na zakwasie.

Dzisiaj rano obudziałam śpiący zakwas i w południe upiekłam  chlebki, dodając do ciasta słonecznik i len.




Przepis
ok 300 g zakwasu żytniego
300g mąki żytniej razowej
200g mąki żytniej gładkiej do wypieku chleba
100g mąki pszennej razowej
200g mąki orkiszowej
2 garści słonecznika
1 garść lnu złocistego budwigowego (może być zwyczajny)
1 łyżka syropu z buraka cukrowego lub cukru
2 płaskie łyżki soli
1 łyżka oliwy z oliwek do ciasta
1 łyżka oliwy z oliwek do posmarowania papieru do pieczenia chleba
1-2 g świeżych drożdży (przyspieszają proces rośnięcia ciasta, a jest ich minimalna ilość)
woda zmieszana z mlekiem pół na pół ile? Zależy od tego jak gęste będziemy mieli ciasto  ale tak ok 600 ml, a może i więcej.

To wszystko wyrabiamy robotem lub łyżką w misce.
Następnie wkładamy ciasto do foremek
ja mam już prawie takiej samej długości keksówki.
Te foremki wcześniej wykładamy papierem do pieczenia i smarujemy olejem, wysypujemy dno płatkami owsianymi lub innymi.
Ciasta ma być ponad połowę  foremki.
Zostawiamy niech sobie rośnie. Jak wyrośnie do wysokości rantu foremki lub wyżej ( tak ok  2 godzin lub więcej ) to malujemy na wierzchu oliwa z oliwek by była chrupiąca skórka.
Ja nie dodaję do piekarnika wody ani nie polewam woda ciasta w czasie pieczenia. Nie zauważyłam żadnej różnicy więc nie muszę się przywiązywać do piekarnika.
Piekę w temp 240-250 stopni pierwsze 15 minut po czym obniżam na 200 stopni i piekę kolejne 30 minut, obniżam do 180 stopni i piekę 10 lub 15 minut. 
Gotowe. Teraz wyciągam chleb stukam od spodu palcem i słyszę głuchy dźwięk, więc przekładam na metalową kratkę i chleb stygnie. Najlepiej smakuje na drugi dzień ale kto to wytrzyma czekać? Dlatego najlepiej upiec dwa. ten jeden schodzi jeszcze ciepły a drugi na drugi dzień.
Smacznego - super chlebek.