Walentynkowe ciasteczka poprawiające humor i nie tylko.

Niedługo Walentynki i Walenty czy Walentynka mogą wcześniej upiec wspaniałe ciasteczka, których przepis znalazłam w książce Dr W. Strehlowa pt. "Żywność, która leczy. Terapia żywieniowa. św. Hildegardy z Bingen Przepisy, lekarstwa, diety.

"Ciasteczka wspomagające nerwy

zdolność koncentracji, a nawet inteligencję.

Ciasteczka te chronią pięć narządów zmysłów przed starzeniem.

Ciasteczka sprawią, że twój nastrój będzie pogodny...sprawią, że będziesz sprawny, silny i wesoły"

 (cytat z książki)

Oto przepis

400 g mąki orkiszowej,

250 g masła,

150 g (może być mniej wg mnie ) trzcinowego cukru,

200 g zmielonych migdałów,

20 g startego cynamonu,

20 g gałki muszkatołowej startej,

10 g startych goździków,

2 jajka,

trochę soli, 

woda w razie potrzeby.

Wykonanie

Mąkę wsypać na stolnice dodać pokrojone miękkie masło, wszystkie przyprawy.  

Posiekać dużym nożem, po czym szybko zagnieść ciasto i odstawić do lodówki przykryte folią na 1/2 godziny. W tym czasie nagrzać piec do 180 st. C

Ciasto rozwałkować na grubość - uwaga! 2-3 mm.

No i Wasza to inwencja będzie jakie kształty przyjmą. Moje wycinałam foremką z serduszkiem.

Układamy na blasze - najlepiej tej z piecyka -wyłożonej papierem do pieczenia. 

Nic nie natłuszczamy.

Pieczemy tyle minut by nie spalić.

Nie wiem jaki piec miała Hildegarda bo ona zaleca 20-25 minut. 

Moje pierwsze w takiej temperaturze i przy 20 minutach były zbytnio przypalone, 

nie nadawały się do jedzenia...

Następne piekłam 12 minut i to wystarczyło w zupełności.

To sami wypróbujcie jak to będzie u was, może najpierw upieczcie 2 ciasteczka i sprawdźcie czas pieczenia jaki was zadowoli. Każdy piekarnik inaczej piecze. 

Ciasteczka są cieniutkie i nie wymagają dużo czasu.

No i smacznego. Do kawy, herbatki we dwoje czy więcej osób - wyśmienite.

A oto one.

Bułeczki z masłem czosnkowym i serem

To bułeczki z masłem czosnkowym i tartym serem.

Smakują bardzo dobrze wręcz niebezpiecznie bo można ich zjeść zbyt dużo, a przecież dopiero święta i Sylwester za nami.

Wykonanie

500g mąki 

20g drożdży

10g soli

8g cukru

ok 250-300 ml wody lekko ciepłej

Z powyższych składników robimy ciasto drożdżowe. Gdy urośnie wałkujemy na prostokąt o grubości ok 1cm

Do posmarowania:

rozpuszczone 2 łyżki masła + 2 ząbki czosnku ( możecie dać mniej lub więcej)

ser starty ( ja miałam zielony z dodatkiem bazylii i włoski ser Parmigiano Reggano

ile? Ile chcecie, to zależy od Was.

Dodatki: 

mogą być lub nie.

Ja dodałam kilka pokrojonych włoskich orzechów i maleńkie kawałki kabanosów, suszoną pietruszkę i dowolną przyprawę np pieprz.

Teraz:

Smarujemy prostokąt ciasta masłem czosnkowym zostawiając trochę na posmarowanie bułeczek na wierzchu.

Dalej posypujemy startym serem, posypujemy różnymi dodatkami i listkami świeżymi lub suszonymi.

zwijamy ciasto w roladę, lekko przygniatamy na całej długości.

Ostrym nożem kroimy"kromki" grubości 3-4 cm. 

Układamy

 te kromeczki na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Zostawiamy na 15 minut przykryte ściereczką by podrosły.

Piekarnik

nagrzewamy do ok 200 stopni

Po wyrośnięciu 

malujemy wierzch bułeczek pozostałym masłem czosnkowym

posypujemy startym serem i do piecyka

na 20-25 minut.

Jeśli blade można na koniec podkolorować grzaniem górnym.

No i poczekać chociaż chwilę by można było jeść.

Ukryć przynajmniej 2 na następny dzień.

Z tej ilości mąki wychodzi 10 bułeczek dość dużych, ale nie na tyle dużych by coś z nich zostało na dłużej.

Smacznego.

Tu można samemu improwizować z dodatkami czy z rodzajem mąki.

Upał. Ciasto dla ochłody bez pieczenia.

Tyle sierpniowych gorących dni. I jeszcze ciepłych za nami i przed nami.

Proponuję szybkie ciasto dla ochłody. Bez pieczenia.

Przepis

Blaszka 20 x20cm

Biszkopty

kawa

opcjonalnie alkohol

owoce: brzoskwinie

banany

arbuz

1 śmietanka 30%

1 serek mascarpone

1galaretka cytrynowa

1galaretka dowolnego smaku

Wykonanie

Biszkopty (ja miałam podłużne , ale okrągłe też się sprawdzą - wypełnić kawałkami puste przestrzenie) krótko! zamaczamy w rozpuszczonej kawie - z obu stron, kawa może być z dodatkiem alkoholu,

układamy na blaszce,

ubijamy śmietankę, dodajemy po trochu serek mascarpone, mieszamy i wlewamy po trochu tężejącą galaretkę cytrynową rozpuszczoną w mniejszej ilości wody niż  jest w przepisie, wkładamy do tego pokrojone owoce mieszamy i wykładamy na biszkopty.

wyrównujemy i wkładamy do lodówki do stężenia.

Gdy stężeje na wierzch wylewamy tężejąca galaretkę dowolnego smaku (rozpuszczoną w mniejszej ilości wody niż jest w przepisie).

Do lodówki i ... najlepsze jest ciasto na drugi dzień gdy go wykonujemy wieczorem lub wieczorem gdy wykonujemy go rankiem.

No i jest super na upały, smacznego!

Pokrzywa - jajecznica z pokrzywami.

Zaczęła się wiosna podobna do lata -  to będzie sporo o ziołach i możliwościach ich zastosowania. Właściwy moment na zbiór pokrzywy to czas pełni księżyca.
Dzisiaj - jajecznica z pokrzywą. Niebo w gębie. Jeśli ktoś lubi jajecznicę.
Najpierw na łąkę po pokrzywę.

Jest jej pod dostatkiem i można się nią parzyć dla zdrowia lub chronić rękawiczkami.

Jakie ma właściwości zdrowotne?

To w dziale zioła sobie poczytajcie.

Teraz przepis na jajecznicę:

- smalczyk własnej roboty lub masło

-2 duże garści pokrzywy lub więcej - zrywane wierzchołki tak ok 6-8 listków na wierzchołku.

3 jajka. Może być więcej lub mniej , zależy ile osób i jaki ktoś jest głodny.

Wykonanie:

pokrzywę płuczemy zimną wodą  i kroimy tak z grubsza

Smalczyk roztapiamy

wrzucamy pokrzywę (może skwierczeć bo mokra)

podsmażamy - ona zmniejszy się jak szpinak, można ja fajnie podpiec na smalczyku.

Dodajemy jajka sól i pieprz i robimy jajecznice jak kto lubi. 

Gotowe! A smakuje wybornie. Coś jak jajecznica z grzybami. Polecam!

Mielone i puree ziemniaczano-selerowe

Mielone - ale zawsze można coś zmienić. Zamiast tej tradycyjnej bułki, która nie wiadomo czy jest jeszcze bułką dodajemy kaszę. Jaką? Wg uznania. I tak pół na pół. Ile mięsa tyle kaszy - wzrokowo.
A skorzystałam z przepisu TEGO.
No i puree w tym wydaniu było extra. Sami spróbujcie.

Zapusty. Pączki

Ostatnie dni objadania się. Pączki z różanym nadzieniem.

Przepisu nie podaję bo jest ich bez liku, a już w innym miejscu na moim blogu też pączusie są z przepisem jak je wykonać.

Jedno zaznaczę co jest ważne - nadzienie wkładajcie "suche" np. różane płatki ucierane z cukrem, lub marmoladę o smaku różanym (taką ze sklepu).

Nie sprawdzają się rzadkie dżemy- wypłyną w trakcie rośnięcia pączków, chyba że będą pączki nadziewane po upieczeniu. 

Moje pączusie znikały szybko z talerza

Smacznego:

Przekąski z bakłażana

Bakłażan jest warzywem z którym nie bardzo wiemy co mamy zrobić. Ja robiłam już na wzór dania włoskiego  makaron z bakłażanem. Dzisiaj po obejrzeniu propozycji Karola Okrasy zrobiłam jedną z nich - przekąski z bakłażana.

Powiem tak - nowe smaki , ale super jak się coś chce przekąsić w ciągu dnia, nie tylko na jakieś tam okazje.

Zatem skład:

2 bakłażany

1ser ricotta

rukola

gruszka lub inny owoc

figi

ocet balsamiczny

sól pieprz i miód (1 łyżka )

Patelnia grilowa lub inna,

oliwa z oliwek.

Wykonanie

Nadzienie:

- figi kroimy na mniejsze kawałki i gotujemy w occie balsamicznym aż on wyparuje,

- obraną gruszkę lub inny owoc kroimy na płaskie talarki,

- ser ricotta mieszamy z solą, pieprzem i 1 łyżką miodu,

- dodajemy ugotowane w occie balsamicznym figi,

- bakłażana umytego kroimy wzdłuż na plastry grubości 5-10 mm

- plastry solimy, pieprzymy i polewamy oliwą, pocieramy jedne o drugie by rozprowadzić składniki,

- na dobrze podgrzana patelnię kładziemy plastry o opiekamy z dwóch stron aż zmiękną, ale nie będą się rozlatywały,

- wykładamy je na talerz.

Teraz wkładamy nadzienie czy farsz jak tam chcecie to nazywać dodajemy 2 talarki gruszki, 

- rukolę 

-zwijamy to wszystko

- układamy na talerzu.

Odstawiamy na godzinę by się wszystkie części nasyciły sobą

Co do przekąsek ze skórą ( to te czarne na moim talerzu)

to raczej ich nie zjemy, można tylko rozwinąć i wyjeść ze środka wszystko,         a wnętrze bakłażana wybrać łyżeczką.

Smacznego!