Mam automat do pieczenia chleba i czasem zamiast w piekarniku piecze mi się chleb w automacie. Taki zwykły pszenny z mlekiem. Ale przydaje się bo niektórzy go lubią, a czasem robię z niego kanapki tostowe po włosku. Teraz o chlebie. Upiekł się pięknie i tak też smakował.
Dla tych co mają automat to przepis z książki dołączonej do automatu. Troszkę urozmaicony. Ja zaryzykowałam i zamiast suchych drożdży dodałam 21 g drożdży świeżych.
300ml mleka (dodałam więcej bo się okazało, ze to za mało w podanym przepisie), 1 łyżeczka soli, 1/2 łyżeczki cukru, 54 dkg maki pszennej. Ziarna dyni i słonecznika.
Dp formy wlałam mleko, wsypałam mąkę cukier i sól oraz drożdże rozmieszane z wodą na szczyt mąki.
Włączyłam program 1 Normalny. Waga 1000 dkg, Skórka najciemniejsza bo to jasna mąka.
W momencie gdy automat dopominał się o wsypanie dodatków dołożyłam pestki dyni i słonecznika.
Po 60 minutach od rozpoczęcia pieczenia chlebek bardzo ładnie wyglądał i po krótkim ochłodzeniu już go można było spróbować. Smakuje szczególnie dzieciom.A dorosłym z masłem i powidłami, oraz szklanką mleka. Można traktowac go jako pieczywo tostowe i robić kanapki. Problem jest taki ,że znika zbyt szybko.
Mydło i powidło czyli wszystko. Myślę, że jakoś to ogarnę. Zapraszam na mojego bloga do szperania.
czwartek, 8 września 2016
sobota, 27 sierpnia 2016
Wielkie pieczary nadziewane risottem.
Od jakiegoś czasu pojawiły się pieczarki - bardzo duże przeznaczone do grilowania. Pakowane po 4 sztuki. Postanowiłam je nadziać risottem z pieczarkami.
Co potrzebne?
4 pieczarki - te wielkie
łyżeczka do wybrania prążków z pieczarek
nóż by usunąć ogonki
ryż na risotto
1 łyżka masła
dodatki do risotta - troszkę białego wytrawnego wina oliwa z oliwek, czosnek, papryka ostra, kilka listków bazylii, pomidorki, ser parmezan no i kawałki wycięte z pieczarek o czym będzie niżej.
Wykonanie.
Duże pieczarki - wyciąć ogonek i łyżeczką wydrążyć prążki wraz z kilkumilimetrowa białą częścią. Uważac by nie przedziurawić pieczarki.
Ogonek i wydrążone części zetrzeć na tarce z dużymi oczkami. Będą potrzebne do risotta.
Po wykonaniu risotta wg Gennara Cantaldo wpakować risotto do pieczarek posmarowanych uprzednio wewnątrz masłem - to do smaku.
Teraz wierzch risotta posypać serem parmezanem i ozdobić małym kawałkiem pomidorka. Ułożyć pieczarki na formie lekko posmarowanej np oliwą z oliwek.
Wstawić do piekarnika ok 200" na 20 minut. Każdy wie jaki ma piekarnik. Obserwować . Ser ma sie stopić , przykolorować, a pieczarka fajnie upiec.Wchodzi tego risotta całkiem sporo do jednej pieczarki, tak, że danie jest pożywne. Można sobie je udoskonalać na swój sposób.
Co potrzebne?
4 pieczarki - te wielkie
łyżeczka do wybrania prążków z pieczarek
nóż by usunąć ogonki
ryż na risotto
1 łyżka masła
dodatki do risotta - troszkę białego wytrawnego wina oliwa z oliwek, czosnek, papryka ostra, kilka listków bazylii, pomidorki, ser parmezan no i kawałki wycięte z pieczarek o czym będzie niżej.
Wykonanie.
Duże pieczarki - wyciąć ogonek i łyżeczką wydrążyć prążki wraz z kilkumilimetrowa białą częścią. Uważac by nie przedziurawić pieczarki.
Ogonek i wydrążone części zetrzeć na tarce z dużymi oczkami. Będą potrzebne do risotta.
Po wykonaniu risotta wg Gennara Cantaldo wpakować risotto do pieczarek posmarowanych uprzednio wewnątrz masłem - to do smaku.
Teraz wierzch risotta posypać serem parmezanem i ozdobić małym kawałkiem pomidorka. Ułożyć pieczarki na formie lekko posmarowanej np oliwą z oliwek.
Wstawić do piekarnika ok 200" na 20 minut. Każdy wie jaki ma piekarnik. Obserwować . Ser ma sie stopić , przykolorować, a pieczarka fajnie upiec.Wchodzi tego risotta całkiem sporo do jednej pieczarki, tak, że danie jest pożywne. Można sobie je udoskonalać na swój sposób.
A to instrukcja wykonania riosotta
poniedziałek, 22 sierpnia 2016
Kwiaty cukinii po włosku
U nas niestety te kwiaty cukinii są dużo mniejsze niż te włoskie, ale też się da je usmażyć w cieście i smakują wybornie - ni to kania grzyb, ni to filet rybny. Ale ciekawy smak.
Przepis zaczerpnęłam z wspaniałej KUCHNI ANNY
gdzie tytuł po włosku to fiori di zucca
Przepis zaczerpnęłam z wspaniałej KUCHNI ANNY
gdzie tytuł po włosku to fiori di zucca
Mój końcowy efekt marniejszy ale smaczny.
Składniki
olej do smażenia
kwiaty cukini lub dyni
piwo, mleko, mąka
jajko,
sól, pieprz do smaku
ser mozarella ( ten z serwatką )
małe śledziki anchois
ilość zależy od ilości kwiatów
No i trzeba obejrzeć film na którym dokładnie jest pokazane jak to robić
niedziela, 14 sierpnia 2016
Włoski deser- bardzo prosty
Latem nie chce sie nam grzać dodatkowo ciepłem piekarnika. Ten deser jest bardzo prosty, a jednocześnie bardzo dobry. Trzeba go wykonać dokładnie według Gennaro Cantaldo. ja tak zrobiłam i był bardzo pyszny. Bez pieczenia. Bez jajek.
Wykonanie wg filmiku GENNARO CANTALDO
a składniki to:
biszkopty
likier amaretto 150 ml
serek ricotta - ile to zależy od naczynia jakie macie przeznaczone na deser - (ja dodałam 1 serek ricotta i jeden mascarpone, bo takie miałam w posiadaniu)
cukier 3 łyżki stołowe ( też zależy od tego ile słodyczy lubicie)
kakao 2-3 łyżki ( do części sera i na posypanie wierzchu)
dodatki - płatki migdałów, kawałki czekolady i owoce suszone, kandyzowane ( wg uznania)
widelec do wymieszania tego wszystkiego. Wykonać wg autora deseru i włozyć do lodówki na + - 24 godziny - jeśli tyle wytrzymacie.
No i miłego oglądania i smacznego. A mnie tak się udało wykonać ten deser
Wykonanie wg filmiku GENNARO CANTALDO
a składniki to:
biszkopty
likier amaretto 150 ml
serek ricotta - ile to zależy od naczynia jakie macie przeznaczone na deser - (ja dodałam 1 serek ricotta i jeden mascarpone, bo takie miałam w posiadaniu)
cukier 3 łyżki stołowe ( też zależy od tego ile słodyczy lubicie)
kakao 2-3 łyżki ( do części sera i na posypanie wierzchu)
dodatki - płatki migdałów, kawałki czekolady i owoce suszone, kandyzowane ( wg uznania)
widelec do wymieszania tego wszystkiego. Wykonać wg autora deseru i włozyć do lodówki na + - 24 godziny - jeśli tyle wytrzymacie.
No i miłego oglądania i smacznego. A mnie tak się udało wykonać ten deser
Do kawy - pychota
sobota, 13 sierpnia 2016
Spaghetti z jarmużem.
Dzisiaj zrobiłam spaghetti z jarmużem wg przepisy Gennaro Cantaldo.
To był strzał w "10". Najlepsza pasta ( makaron ) jaką jadłam do tej chwili, a już ich sporo przerobiłam.
Oto talerz z tym wspaniałym spaghetti.
A to przepis i wykonanie według mistrza GENNARO CANTALDO
Nic nie zmieniałam. Świetnie smakuje.
Składniki
ser parmezan
spaghetti
oliwa z oliwek
jarmuż 1-2 opakowania (ja kupiłam w sklepie Biedronka)
czosnek
papryczka chili
czarne oliwki 12 sztuk
kapary 2 łyżki
3 łyżki stołowe rodzynek sułtańskich
12 małych pomidorków
lub 3 duże pokrojone
orzechy ( ja dodałam garść włoskich)
sól
pieprz do smaku.
No i do dzieła.
Składniki
ser parmezan
spaghetti
oliwa z oliwek
jarmuż 1-2 opakowania (ja kupiłam w sklepie Biedronka)
czosnek
papryczka chili
czarne oliwki 12 sztuk
kapary 2 łyżki
3 łyżki stołowe rodzynek sułtańskich
12 małych pomidorków
lub 3 duże pokrojone
orzechy ( ja dodałam garść włoskich)
sól
pieprz do smaku.
No i do dzieła.
sobota, 30 lipca 2016
Risotto z pieczarkami
Gościłam dwie Włoszki w czasie ŚDM. Wspaniałe młode dziewczyny no i zaraziły mnie włoską kuchnią. Same zrobiły Pastę Carbonarę. Powieliłam ja i niestety zapomniałam zrobić fotkę. Nastepnym razem to zrobię.
Dzisiaj zrobiłam Risotto z pieczarkami.
Składniki - koniecznie ryż na risotto
wino białe wytrawne lub półsłodkie ok 1/2 szklanki
Bulion drobiowy - rosół ok 1litra
pieczarki 6 sztuk
pól cebuli
oliwa z oliwek plus ( 1/4 masła opcjonalnie )
1 pomidor
ser parmezan lub inny wloskiego pochodzenia-twardy do tarki
ser parmezan lub inny wloskiego pochodzenia-twardy do tarki
Czas ok 25 minut
Efekt poniżej
poniedziałek, 11 lipca 2016
Nalewka z zielonego owsa.
Płatki owsiane są ponoć bardzo zdrowe. Najzdrowsze gotowane na wodzie bez dodatku mleka. Różne są na to przepisy, ale tym razem to nalewka na zielonym owsie. Skąd go brać? Z pola tam gdzie wiadomo, że jest bez zanieczyszczeń. A jeśli o niego trudno to i kupić można. Teraz bo za chwilę będzie miał twarde ziarenka. Przepis na to cudo i możliwość zakupienia owsa znalazłam TUTAJ i TUTAJ Ponoć, pomaga na przemęczenie i stres no i na bezsenność jak podają inni.
Trzeba mieć około 1 słoika tych ziaren i zalać je wódką. Zblendować - ja to zrobiłam chyba za dokładnie. Trzymać w ciemnym miejscu ok 2-3 tygodnie wstrząsając co jakiś czas. A później tylko po przefiltrowaniu popijać w kropelkach 15-30 kropelek, najlepiej pod język to najszybciej się wchłaniają. Czego to ludzie nie wymyślą. no i popijać tak około 2 miesięcy. Kiedyś to koń był tym co to mu owies dawano no i osiołek.Dzisiaj będziemy mieć końskie zdrowie po takich kropelkach. Bo dzisiaj wracamy do korzeni w tej całej chemii. Na pola, łąki i do lasów szukać zdrowia. No i znajdujemy tam lekarstwa na każdą chorobę.
A to właśnie mój owies "mleczny" zalany alkoholem. No i owies, żeby go poznali ci co nie znają.Jak minie określony czas to opiszę i wstawię fotkę jak wygląda i smakuje w kropelkach.
Trzeba mieć około 1 słoika tych ziaren i zalać je wódką. Zblendować - ja to zrobiłam chyba za dokładnie. Trzymać w ciemnym miejscu ok 2-3 tygodnie wstrząsając co jakiś czas. A później tylko po przefiltrowaniu popijać w kropelkach 15-30 kropelek, najlepiej pod język to najszybciej się wchłaniają. Czego to ludzie nie wymyślą. no i popijać tak około 2 miesięcy. Kiedyś to koń był tym co to mu owies dawano no i osiołek.Dzisiaj będziemy mieć końskie zdrowie po takich kropelkach. Bo dzisiaj wracamy do korzeni w tej całej chemii. Na pola, łąki i do lasów szukać zdrowia. No i znajdujemy tam lekarstwa na każdą chorobę.
A to właśnie mój owies "mleczny" zalany alkoholem. No i owies, żeby go poznali ci co nie znają.Jak minie określony czas to opiszę i wstawię fotkę jak wygląda i smakuje w kropelkach.
Subskrybuj:
Posty (Atom)