Mielone - ale zawsze można coś zmienić. Zamiast tej tradycyjnej bułki, która nie wiadomo czy jest jeszcze bułką dodajemy kaszę. Jaką? Wg uznania. I tak pół na pół. Ile mięsa tyle kaszy - wzrokowo.
A skorzystałam z przepisu TEGO.
No i puree w tym wydaniu było extra. Sami spróbujcie.
Mydło i powidło czyli wszystko. Myślę, że jakoś to ogarnę. Zapraszam na mojego bloga do szperania.
sobota, 3 marca 2018
niedziela, 11 lutego 2018
Zapusty. Pączki
Ostatnie dni objadania się. Pączki z różanym nadzieniem.
Przepisu nie podaję bo jest ich bez liku, a już w innym miejscu na moim blogu też pączusie są z przepisem jak je wykonać.
Jedno zaznaczę co jest ważne - nadzienie wkładajcie "suche" np. różane płatki ucierane z cukrem, lub marmoladę o smaku różanym (taką ze sklepu).
Nie sprawdzają się rzadkie dżemy- wypłyną w trakcie rośnięcia pączków, chyba że będą pączki nadziewane po upieczeniu.
Moje pączusie znikały szybko z talerza
Smacznego:
niedziela, 7 stycznia 2018
Przekąski z bakłażana
Bakłażan jest warzywem z którym nie bardzo wiemy co mamy zrobić. Ja robiłam już na wzór dania włoskiego makaron z bakłażanem. Dzisiaj po obejrzeniu propozycji Karola Okrasy zrobiłam jedną z nich - przekąski z bakłażana.
Powiem tak - nowe smaki , ale super jak się coś chce przekąsić w ciągu dnia, nie tylko na jakieś tam okazje.
Zatem skład:
2 bakłażany
1ser ricotta
rukola
gruszka lub inny owoc
figi
ocet balsamiczny
sól pieprz i miód (1 łyżka )
Patelnia grilowa lub inna,
oliwa z oliwek.
Wykonanie
Nadzienie:
- figi kroimy na mniejsze kawałki i gotujemy w occie balsamicznym aż on wyparuje,
- obraną gruszkę lub inny owoc kroimy na płaskie talarki,
- ser ricotta mieszamy z solą, pieprzem i 1 łyżką miodu,
- dodajemy ugotowane w occie balsamicznym figi,
- bakłażana umytego kroimy wzdłuż na plastry grubości 5-10 mm
- plastry solimy, pieprzymy i polewamy oliwą, pocieramy jedne o drugie by rozprowadzić składniki,
- na dobrze podgrzana patelnię kładziemy plastry o opiekamy z dwóch stron aż zmiękną, ale nie będą się rozlatywały,
- wykładamy je na talerz.
Teraz wkładamy nadzienie czy farsz jak tam chcecie to nazywać dodajemy 2 talarki gruszki,
- rukolę
-zwijamy to wszystko
- układamy na talerzu.
Odstawiamy na godzinę by się wszystkie części nasyciły sobą
Co do przekąsek ze skórą ( to te czarne na moim talerzu)
to raczej ich nie zjemy, można tylko rozwinąć i wyjeść ze środka wszystko, a wnętrze bakłażana wybrać łyżeczką.
Smacznego!
środa, 14 czerwca 2017
poniedziałek, 5 czerwca 2017
Szparagowa
Jakoś nigdy specjalnie nie szukałam szparagow bo nie bardzo wiedziałam co z nimi zrobić, a i tak smak był mało ciekawy.
Teraz sięgnęłam do tych , którzy wiedzą jak je przyrządzić by smakowały.
Oto zupa szparagowa wg Pascala Brodnickiego
Co zmieniłam? Dodałam trochę czosnku i papryczki chili. Poza tym wszystko jak u niego. Zupa super. Można teraz korzystać ze szparagów bo lada moment będzie po nich.
Teraz sięgnęłam do tych , którzy wiedzą jak je przyrządzić by smakowały.
Oto zupa szparagowa wg Pascala Brodnickiego
Co zmieniłam? Dodałam trochę czosnku i papryczki chili. Poza tym wszystko jak u niego. Zupa super. Można teraz korzystać ze szparagów bo lada moment będzie po nich.
A to ważne informacje o szparagach - też od Pascala Brodnickiego
sobota, 14 stycznia 2017
Kawa i ciasteczka
Zakupiłam świetną kawę - nawet 4 opakowania kawy - z których dwie to sprawdzone smaki i polecam Mexico i Strength. India - próbuję. Do zakupu trzech opakowań otrzymałam India za 1 grosz. Taka była wówczas promocja. No i co? Trzeba było upiec ciasteczka kruche z nadzieniem różanym. Powiem tak - smakują wybornie w towarzystwie tej kawy.
Super kawa zakupiona TUTAJ
A promocje są różne.
A do tej kawy ciasteczka
kruche z nadzieniem różanym
Przepis na ciasteczka
60 dkg maki pszennej
30 dkg masła lub margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 jajka - 1 całe, 3 żółtka
cukier puder wg uznania
cukier waniliowy lub wanilinowy
szczypta soli.
Zagnieść ciasto z wyżej wymienionych składników
rozwałkować na grubość ok 5 mm
wycinać kwadraty lub koła dowolnej wielkości
nakładać konfiturę z róży, dobrze zlepić,
pomalować rozbełtanym jajkiem i piec w piekarniku 180-190 stopni ok 15 minut.
Smacznego!
czwartek, 8 września 2016
Chleb mleczny z automatu.
Mam automat do pieczenia chleba i czasem zamiast w piekarniku piecze mi się chleb w automacie. Taki zwykły pszenny z mlekiem. Ale przydaje się bo niektórzy go lubią, a czasem robię z niego kanapki tostowe po włosku. Teraz o chlebie. Upiekł się pięknie i tak też smakował.
Dla tych co mają automat to przepis z książki dołączonej do automatu. Troszkę urozmaicony. Ja zaryzykowałam i zamiast suchych drożdży dodałam 21 g drożdży świeżych.
300ml mleka (dodałam więcej bo się okazało, ze to za mało w podanym przepisie), 1 łyżeczka soli, 1/2 łyżeczki cukru, 54 dkg maki pszennej. Ziarna dyni i słonecznika.
Dp formy wlałam mleko, wsypałam mąkę cukier i sól oraz drożdże rozmieszane z wodą na szczyt mąki.
Włączyłam program 1 Normalny. Waga 1000 dkg, Skórka najciemniejsza bo to jasna mąka.
W momencie gdy automat dopominał się o wsypanie dodatków dołożyłam pestki dyni i słonecznika.
Po 60 minutach od rozpoczęcia pieczenia chlebek bardzo ładnie wyglądał i po krótkim ochłodzeniu już go można było spróbować. Smakuje szczególnie dzieciom.A dorosłym z masłem i powidłami, oraz szklanką mleka. Można traktowac go jako pieczywo tostowe i robić kanapki. Problem jest taki ,że znika zbyt szybko.
Dla tych co mają automat to przepis z książki dołączonej do automatu. Troszkę urozmaicony. Ja zaryzykowałam i zamiast suchych drożdży dodałam 21 g drożdży świeżych.
300ml mleka (dodałam więcej bo się okazało, ze to za mało w podanym przepisie), 1 łyżeczka soli, 1/2 łyżeczki cukru, 54 dkg maki pszennej. Ziarna dyni i słonecznika.
Dp formy wlałam mleko, wsypałam mąkę cukier i sól oraz drożdże rozmieszane z wodą na szczyt mąki.
Włączyłam program 1 Normalny. Waga 1000 dkg, Skórka najciemniejsza bo to jasna mąka.
W momencie gdy automat dopominał się o wsypanie dodatków dołożyłam pestki dyni i słonecznika.
Po 60 minutach od rozpoczęcia pieczenia chlebek bardzo ładnie wyglądał i po krótkim ochłodzeniu już go można było spróbować. Smakuje szczególnie dzieciom.A dorosłym z masłem i powidłami, oraz szklanką mleka. Można traktowac go jako pieczywo tostowe i robić kanapki. Problem jest taki ,że znika zbyt szybko.
Subskrybuj:
Posty (Atom)