Zrobiłam zupę-krem z dyni na rozgrzewkę. Nigdy za dynią nie przepadałam, a teraz nawet sobie zamroziłam w kawałkach to co zostało na następne zupki.
Ta smakowała wyśmienicie. A grzanie było niesamowite.
A przepis na nią znalazłam TUTAJ w Internecie po czym przygotowując ją po raz drugi dokonałam kilku zmian.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz