Grzybobranie

Patrzcie jak pięknie rosły i ile tego zebraliśmy w niecałe 2 godziny. To nie było zbieranie tylko koszenie:))

jedno wiadro

drugie wiadro

2 x taka paka

A tu jako ciekawostka leśna - inne grzyby

białe

i czerwone

Moje kolorowe

Zaczął się czas zbiorów i wreszcie zobaczyłam moje kolorowe ziemniaki

to one i danie z nich kolorowe

białe, różowe i fioletowe

przed ugotowaniem

no i po ugotowaniu podane

wyglądają tak:

Ogromne drożdżowe

Jako, że drożdżowe ciasto większość z nas lubi zrobiłam na niedziele taki ogromny z rodzynkami. Zawsze można go zjeść do herbaty, kawy czy nawet do mleka. To takie uniwersalne ciasto. A, że trochę nas będzie przy stole to wyszedł ogromny drożdżowiec, ale pyszny.
pięknie się upiekł - nie rozwalił się. To taka wielka sztrucla.

 A tu porcja do zjedzenia.

Przepis - jak na każde ciasto dordżdżowe - żadnej filozofii

u mnie już był przepis przy poście o cieście drożdżowym więc nie będę powtarzała.

Zupa wiśniowa

Zupa wiśniowa znana jest wielu osobom jako tzw. chłodnik .

Ja i moi domownicy jemy ją jako zupę podawana na ciepło. Za chłodnikiem nie przepadamy.A oto i ona.

Smakuje wybornie. Szczególnie w ciepłe dni.

Przepis bardzo prosty:

Wiśnie drylowane, lub z pestkami. Ilość - ja użyłam 30 dkg

mąka ziemniaczana 1 1/2 łyżki

cukier

szczypta soli

śmietana do zupy.

makaron - jak do rosołu.

Wykonanie 

Wiśnie zalewamy wodą ok 3 litrów i gotujemy krótko z dodatkiem cukru - ilość wg uznania plus szczypta soli.

Po ugotowaniu dodajemy rozrobiona mąkę ziemniaczaną z zimną wodą dla  zagęszczenia zupy. Mieszamy.

Dodajemy śmietanę i zupa gotowa.

Podajemy z makaronem na ciepło lub na zimno.

Ciasto wiśniowo-czekoladowe

Czas zbioru różnych owoców, w tym i wiśni. Można z niej robić rożne przetwory i dodawać ja do deserów oraz piec z nią placki.

Na blogach jest wiele przepisów na ten sam placek

oto mój

A przepis 

6 jajek na dużą formę prostokątną

200ml śmietany 12%

40dkg mąki pszennej

100g czekolady 

cukier 1 szklanka

cukier wanilinowy

2 łyżeczki proszku do pieczenia

szczypta soli

sok z połowy cytryny - małej

wiśnie drylowane ok 25dkg

Wykonanie

mąkę wymieszać z proszkiem i pokrojoną czekoladą plus szczypta soli

białka ubić z sokiem cytryny na sztywno

żółtka cukier, cukier wanilinowy, śmietanę wymieszać robotem 

dodać mąkę, mieszać powoli łyżką, na końcu dodaę pianę i lekko wymieszać.

Wyłożyć na formę wyłożoną papierem lub natłuszczoną

1/2 porcji ciasta

na to położyć wydrylowane wiśnie i przykryć resztą ciasta.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec ok godziny.

Pozypać cukrem pudrem i polać sosem czekoladowym jeśli ktoś ma na to ochotę

wisienka na górze

Ten sam placek sprawdza się w wersji bez śmietany ale z dodatkiem 1/2 szklanki oleju lub 1/2 kostki roztopionego masła

Chleb staropolski ? żytnio - pszenny na zakwasie

Nareszcie po fali upałów można było nagrzać piekarnik i upiec chleb. tym razem zrobiłam to za blogowiczką Danusią, ona wyszperała ją u Liski widziała go też u Bożenki, a ja zebrałam wzory u nich wszystkich i  pięknie się upiekł i ...nie czekam do jutra bo lubię ciepły chleb, mimo, ze jutro ma być lepszy:))

jeden posypany czarnuszką, a drugi mąką pełne ziarno.

Po rozpoczęciu wygląda tak

A przepis na niego ściągnęłam u blogowiczek wyżej podanych więc nie będę go przepisywała, kliknijcie na ich imiona i będziecie mieli przepis. nic nie zmieniałam poza tym, ze zrobiłam podwójną porcję. Jak już się piekarnik grzeje to trzeba go wykorzystać.

Teraz tylko wiejskie masło. Ale skąd ? Nie widać hodowców krów  w moim otoczeniu.

Drożdżowiec - "Niebo w gębie"

Zasmakowało mi ciacho drożdżowe 

z bloga

Oryginalny przepis:

TUTAJ

osobiście go posmakowałam na przyjęciu

Postanowiłam go zrobić, - nie ma co porównywać bo nie wyrósł taki wielki, może to powód większej formy u mnie , a może inny?

W każdym bądź razie nie zakalec i smakuje super, tylko z jednym minusem-zapomniałam o czarnuszce, a tak ją lubię.

Po przekrojeniu

Mój przepis na to ciacho

bo ja zawsze muszę dokonywać zmian w oryginałach.

50 dkg mąki pszennej luxusowej do ciast drożdżowych ( może być zwykła)

10 dkg maki pszennej razowej, po to by były otręby, można dołożyć otrąb

100 ml jogurtu naturalnego

ok 1 szklanki cukru

2 żółtka 

1 jajko

1 łyżka masła

drożdże 2,5 dkg

Nadzienie

rodzynki,płatki migdałów, pestki dyni, 1 łyżka nasion lnu, 1 łyżka płatków owsianych i co tam w domu macie no i ta czarnuszka - kto lubi - ja  tak.

pół szklanki wódki - może być mniej do namoczenia owoców

1 łyżka masła

1 łyżka miodu

to wszystko razem mieszamy w szklance z alkoholem, miodem i rozpuszczonym masłem

Robimy zaczyn:

drożdże rozpuszczam w ciepłym słodkim mleku - ok szklanki mleku i dodaję mąkę, ok 5 dkg i mieszam dokładnie.

Zostawiam w cieple do wyrośnięcia przykryte ściereczką kuchenną.

Gdy wyrośnie dodaję mąkę, cukier, cukier wanilinowy, szczypta soli, jajka, jogurt i ewentualnie mleko jeśli trzeba. Wyrabiamy aż "odejdzie od ręki"

Zostawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia.

Rozwałkowujemy na grubość 1,5cm 

smarujemy nadzieniem przygotowanym z dodatkiem alkoholu  (powinno byc gęste i płatki powinny wypić alkohol ) do którego dodajemy też rozpuszczone masło i zwijamy sztruclę zostawiając ok 2 cm z każdej strony na zlepienie,

Sztruclę wkładamy do formy najlepiej na babkę piaskową ale z tortownicy, okręcamy wokół "komina"tortownicy

Posypujemy posypką zrobiona z mąki, cukru i masła - ile? Ile uważacie za słuszne

No i do pieca 180 stopni - ok 45-50 minut

Efekt jak wyżej