poniedziałek, 3 czerwca 2024

KETO CHLEB

Długo mnie nie było, ale może nadrobię ten czas. Jakoś tak zainteresowałam się dietą keto. Różne przepisy znalazłam na chleb keto, ale ten dopiero jest taki, jaki mi smakuje. A upiekłam go wg tego przepisu i filmiku. Czy coś zmieniłam? Nie . Mogę tylko powiedzieć, że można podwoić porcję i będzie większy. Zapewniam. Można się nim najeść, bo jest syty.A oto mój chlebek z tego przepisu:
No i smacznego!

czwartek, 27 lipca 2023

Brokuły w galarecie.

Będąc w Zakopanem na weekend w jednym z hoteli podawano na śniadanie kromeczkę takiej galarety. Bardzo mi zasmakowała i od tego czasu kilka razy już zagościła u mnie. Dopracowałam ilość żelatyny i jest OK.
A oto przepis: Wg uznania wkładamy do formy co chcemy - ja włożyłam brokuły - wcześniej gotowane 4 minuty, nie mogą być rozgotowane. 3 jajka, groszek konserwowy. 1 litr wody Duże opakowanie żelatyny spożywczej tj 6 łyżek, lub rosołowej (tą można rzadko spotkać w sklepie) dodatkowo może być szynka ładnie zwinięta w rulonik lub owinięte nią jajka, co tam kto chce. Gotujemy 1 litr wody, dodajemy do smaku sól,pieprz. Gotujemy 3 jajka na twardo, studzimy. Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie ok 3 łyżki wrzątku, przelewamy do gotującej się wody tej o pojemności 1 litra z dodatkami smakowymi. Studzimy. Ja mam foremkę silikonową to w niej układam jajka, brokuły, groszek konserwowy,czasami szynkę, kukurydzę i wlewam zimną żelatynę. Wstawiam do lodówki na noc i rano już można jeść. Przechowywać w lodówce przykrytą np. foliowym woreczkiem. Smacznego. Kolagen i bardzo fajne żartko. Polecam.

sobota, 29 stycznia 2022

Ciasto z jabłkami, marmoladą i polewą czekoladową. Zbliżają się Walentynki.

 Dzisiaj pyszne ciasto wg przepisu siostry Anastazji z książki pt.:Ciasta z owocami siostry Anastazji".

Myślę, że wspaniałe na każdą większą okazję , a szczególnie na Walentynki. Ja zrobiłam na spotkanie rodzinne.


Smakuje wyśmienicie.
Przepis:
Ciasto ucierane
5 jajek
margaryna, lub masło - tyle ile waga jaj  
cukier - tyle ile waga jaj ( ja dałam wg uznania )
mąka - tyle ile waga jaj
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia ( ja dałam łyżeczkę sody i łyżeczkę proszku ).
Ciasto biszkoptowe
 wykonać z 5 jaj - dalej każdy wie jak się przygotowuje biszkopt.
Dodatki:
10 jajek
Jabłka 4-5 sztuk
10-15 dkg marmolady twardej ( ja dałam płatki różane utarte z cukrem)
4-5 łyżek tartej bułki, 
proszek do pieczenia
cukier
papier do wyłożenia formy
Wykonanie:
ciasto ucierane
Tłuszcz utrzeć z cukrem stopniowo dodając żółtka i mąkę wymieszaną z proszkiem. Białka ubić na sztywno i delikatnie połączyć z ciastem.
wyłożyć do formy wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia.
Na to ciasto posypać bułkę tartą i poukładać plastry jabłek z wydrążonym środkiem ok 1 cm grubości ten plaster. ( mnie wyszło 15 plastrów )
W wydrążony środek wkładać marmoladę.
Biszkopt
Teraz wykonać biszkopt z 5 jaj i zalać nim to ciasto z jabłkami.
Wstawić do piekarnika ok 180 stopni  (zależy jak wam piekarnik piecze ) i piec ok 50 minut. U mnie wystarczyło 45 minut.
Jak wystygnie polać polewą czekoladową i smacznego !!!



wtorek, 18 stycznia 2022

Steki dyniowe z jajkami sadzonymi.

A oto danie z dynią. Proste i smaczne. Wg przepisu z gazetki z Biedronki. Trochę złamany przepis. Oto ta gazetka:
A oto danie z jednego z przepisów:
Przepis wg moich zmian: zamiast szpinaku zielony groszek, zamiast kaszy jaglanej mieszanka kasz. Składniki to: 
dynia piżmowa, 
2 jajka, 
groszek zielony z puszki, 
kasza, 
przyprawy: sól, pieprz, papryka chili, pieprz, zioła prowansalskie lub inne, oliwa z oliwek, łyżka masła. 
Wykonanie: 
Dynię pokroić w plasterki 1 centymetrowe, obrać i ponacinać w kratkę, polać oliwą i posypać mieszanką z wszystkich przypraw, włożyć na blaszkę do nagrzanego piekarnika do temperatury 200 stopni na ok 20 minut. Po 10 minutach przewrócić na drugą stronę. W czasie pieczenia dyni ugotować kaszę wg przepisu, posadzić jajka i doprawić je wg uznania. Podać na talerz i dołożyć zielony groszek lub coś co lubicie - może być to podduszony szpinak. Proste szybkie i smaczne. Polecam.

wtorek, 18 maja 2021

Mniszek lekarski - pączki ala kapary i kiszonki.

 Na tego typu przetwory należy zebrać sporo paczków mniszka lekarskiego. Mogą mieć trochę łodyżek, ale nie muszą. Im mniejsze tym bardziej podobne do kaparów. 

Kiszenie pączków mniszka.

1l wody,

1 łyżka soli,

ząbek czosnku i co kto woli, jak do kiszonek.

Pączki mniszka zalać wrząca zalewą. Zostawić na ok 1 tydzień do zakiszenia.

Mniszek "ala kapary".

Woda 1 szklanka,

ocet winny 1 i 1/2 szklanki,

sól 1 łyżka,

cukier 1/2 łyżeczki.

Pączki mniszka - jeśli chcecie to możecie oberwać zieloną koronkę wokół pączka.

Zagotować roztwór z powyższych składników.

Pączki sparzyć wrzątkiem. Włożyć do słoików i zalać roztworem. Zakręcić i gotować (parzyć na małym ogniu) 10-15 minut. Zostawić i po 2 dniach gdy najdą tą zalewą można spróbować. Pyszne.

A to już ukiszone i konserwowe paczki mniszka. Wolę te drugie, czyli konserwowe.




poniedziałek, 17 maja 2021

Mniszek lekarski w natarciu.

 Mniszek lekarski zalewa nas w maju. Co robić? Jak on wygląda? Jego zalety? W Internecie jest mnóstwo informacji o nim.

Teraz czas na książki. Idźcie do księgarni. Nie w marketach , ale w księgarniach jest miejsce na książki. Ja mam u siebie te:

 Teraz do rzeczy. Wikipedia zamieściła obraz mniszka lekarskiego:

To właśnie jest mniszek lekarski. A skoro lekarski to leczy.
 Co można z nim zrobić? Ja zrobiłam syrop, w zasadzie robi się:
Przepis:
kwiatki mniszka
cukier
Wykonanie:
Narwać kwiatków,
przesypać cukrem co 1-2 cm, 
dobrze ubijać,
zostawić do pojawienia się soku na ok. tydzień.
Po tygodniu wycisnąć sok przez bawełnianą szmatkę. 
Resztę kwiatków można zużyć do ciasta mniszkowego tak jak np do rabarbarowego.
Sok przechowywać w lodówce.
Co jeszcze?
To kolejne posty pokażą.







sobota, 19 grudnia 2020

Zakwas buraczany. Dla zdrowia i urody oraz jako czerwony barszcz.

 O zakwasie z czerwonych buraków jest ciągle głośno. Wypiłam już 2 butelki. Nastawiony kolejny słój. Polecam by przed zakiszeniem przeczytać pozytywne i negatywne skutki picia tego zakwasu. 

                                                                Oto mój zakwas


                                             jak go zrobiłam? Kierowałam się przepisem wg tej Pani.

                                            Moje zmiany?  Woda zwykła kranówka zimna. Nie przejmowałam się jej jakością bo i tak reakcja ją przerobiła. Na 3 litry wody 3 płaskie łyżki soli. Zero cukru. Czosnku 12 ząbków, 10 sztuk ziela angielskiego i 6 liści laurowych. Trochę zakwasu z pierwszego ukwaszenia,         w pierwszym kwaszeniu była woda spod ogórków dodana w ilości 3 łyżek, by zakwas zastartował. Udał się i jest pyszny. Tylko codziennie tak jak ta Pani pozaglądałam do niego i poprzelewałam wodę łyżką by się to wymieszało. Polecam.